Read Biblia Brzeska, 1563 Księga Powtórzonego Prawa 28 Bible Online

Księga Powtórzonego Prawa 28 - Biblia Brzeska, 1563 bible

Księga Powtórzonego Prawa 28

¹Jesli głosu Pana, Boga twego, posłuszen będziesz, a jego wszytkiego przykazania, które ja dziś tobie rozkazuję, strzegąc pilnie, czynić je będziesz, tedy on też ciebie nad wszytki narody ziemskie wywyższy.

²A przypadną na cię i wypełnią się nad tobą wszytki ty błogosławieństwa, jesli będziesz posłusznym głosu Pana, Boga twego.

³Szczęśliwym będziesz w mieście i szczęśliwym na polu.

⁴Szczęśliwy będzie owoc żywota twojego, pożytki ziemie twej i przypłodek bydła twego, przypłodek krowy i owiec twoich.

⁵Szczęśliwe będą kosze i dzieże twoje.

⁶Szczęśliwym będziesz przychodząc i szczęśliwym odchodząc.

⁷A porazi przed tobą Pan Bóg nieprzyjacioły twoje, którzy się targną na cię, tak iż co jedną drogą przeciw tobie przyciągną, tedy siedmią dróg przed tobą uciekać będą.

⁸Pan zbogaci spiżarnią twoję i wszytki prace rąk twoich będzie błogosławił w ziemi tej, którą Pan, Bóg twój, da tobie

⁹Pan, Bóg twój, postanowi cię sobie ludem świętym jako-ć to zaprzysiągł, jesli tylko przykazania jego zachowywać będziesz, a pójdziesz drogami jego.

¹⁰I oglądają wszytki narody ziemie, iż się wy ozywacie imieniem Pańskiem, a będą się was lękać.

¹¹A Pan, Bóg twój, zbogaci cię w dobrach, w owocu żywota twego i w przypłodkach bydła twego i w użytkoch ziemskich, w ziemi tej, którą zaprzysiągł Pan Bóg ojcom twoim, iż ją tobie dać ma.

¹²Otworzy tobie Pan Bóg niebo, skarb swój nalepszy, a puści deszcz na ziemię twą czasu swego i będzie szczęścił wszytki sprawy twoje, ty wielu narodom użyczać będziesz, a ni od kogo pożyczać nie będziesz.

¹³I uczyni cię Pan przedniejszym, a nie pośledniejszym i będziesz wyższy, a nie niższy, byś jedno posłusznym był przykazaniu Pana Boga twego, które ja dziś rozkazuję tobie, abyś je zachowywał i wedle niego się sprawował.

¹⁴Nie uchylając się ani na prawo, ani na lewo od żadnej z tych rzeczy, które dziś rozkazuję tobie, nie chodząc za bogi cudzemi, abyś je chwalić miał.

¹⁵Ale jesliż posłusznym nie będziesz głosowi Pana, Boga twego, ani zachowywać będziesz wszego rozkazania i ustaw jego, które ja dziś rozkazuję tobie, tedy wszytki ty przeklęctwa przypadną na cię a ogarną cię.

¹⁶Nieszczęśliwym będziesz w mieście, nieszczęśliwym na polu.

¹⁷Kosz twój i dzieża twoja przeklęte będą.

¹⁸Nieszczęsny owoc żywota twego i użytki ziemie twej, przypłodki krów i owiec twoich.

¹⁹Będziesz przeklętym wchodząc i wychodząc.

²⁰Puści na cię Pan przeklęctwo, trwogę i zginienie we wszytkiem co poczniesz, aż cię zgładzi a z strzaskiem do gruntu straci, dla złości wynalazków twych, prze któreś mię odstąpił.

²¹Zarazi cię Pan powietrzem, aż cię wykorzeni z ziemie, do której idziesz abyś ją opanował.

²²Przepuści na cię Pan suchoty, zimnicę, gorączkę, suszą, miecz, wiatry szkodliwe, rdze a będzie cię tak trapił aż zginiesz.

²³I niebo, które nad tobą będzie stanie się miedziane, a ziemia, która pod tobą będzie stanie się żelazna.

²⁴Sprawi to Pan, iż miasto dżdża spadnie proch i popiół na twoję ziemię, który z nieba przyjdzie na cię, aż wniwecz obrócon będziesz.

²⁵Porazi cię Pan przed nieprzyjacioły twemi, tak iż co jedną drogą przyciągniesz przeciwko im, to zasię siedmią dróg uciekać będziesz, a będziesz rozproszon po wszytkich królestwach ziemie.

²⁶I będą pokarmem trupy wasze ptastwu powietrznemu i źwierzętom ziemskiem, tak iż nikt nie będzie, coby je odpłoszyć miał.

²⁷I dopuści na cię Pan wrzód egiptski, wrzody na zasobnicy i krosty, a świerzb nieuleczony.

²⁸Zarazi cię Pan szaleństwem, ślepotą i zmamieniem serca.

²⁹Tak iż w południe będziesz macał jako ślepy w ciemnościach, a drogi twe nie będąć się szczęścić, zawżdy będziesz trapion i łupion, a nikt nie będzie, coby cię odjąć miał.

³⁰Pojmiesz sobie żonę a iny z nią spać będzie, zbudujesz dom, a mieszkać w nim nie będziesz, nasadzisz winnicę, a nie będziesz jej zbierał.

³¹Wołu twego zabiją przed twymi oczyma, a ty go jeść nie będziesz. Osła twego będą wydzierać przed tobą, a nie wrócą-ć go. Owce twoje zabierze nieprzyjaciel, a nikt mu ich bronić nie będzie.

³²Synowie twoi i córki twoje będą podane narodom postronnem, na co patrzeć będziesz oczyma swemi, któreć dla nich na każdy dzień od żalu ustawać będą i nie będziesz sobie mógł nic w tym pomóc.

³³Użytków ziemie twej i wszytkiej twej prace używać będzie naród, którego ty nie znasz, a nic inego jedno ustawicznie utrapion i łupion będziesz.

³⁴A patrząc na to oczyma swemi prawie oszalejesz.

³⁵Zarazi cię Pan wrzodem jadowitym nieuleczonym w kolanach i goleniach od podeszwy aż do wierzchu głowy.

³⁶Zawiedzie cię Pan i króla, którego nad sobą postanowisz do narodu, któregoś ty z przodki twojemi nie znał, gdzie tam będziesz służył bogom cudzym drzewianym i kamiennym.

³⁷I będziesz w podziw a ni o kim gadka abo baśń nie będzie, jedno o tobie miedzy onym ludem wszytkim, kędy cię zapędzi Pan.

³⁸Będziesz wiele siał na polu, a mało zbierzesz, bo to poje szarańcza.

³⁹Nasadzisz i oprawisz winnicę, ale z niej wina pić nie będziesz, ani z niej zbierać będziesz, bo ją robacy zjedzą.

⁴⁰Będziesz miał dosyć oliw po wszytkich granicach twoich, a wżdy się z nich oliwą nie namażesz, abowiem ich owoc zginie.

⁴¹Narodzisz synów i córek, ale nie będą twoje, bo pójdą w niewolą.

⁴²Wszytki twe drzewa i urodzaje twej ziemie robactwo popsuje.

⁴³Cudzoziemcy, którzy z tobą mieszkają, zawżdy nad tobą będą mieć górę, a ty barzo nisko przed nimi ustępować musisz.

⁴⁴Oni was zakładać będą, bo wy im nie będziecie mieć czego pożyczać, oni będą przedniejszy, a wy pośledniejszy.

⁴⁵A tak ty wszytki przeklęctwa staną się nad tobą, a będą cię doganiać, aż do upadku. Abowiemeś nie chciał być posłusznym głosu Pana, Boga twego, aniś chował przykazania i ustaw jego, które on rozkazał tobie.

⁴⁶A przyjdzie to tak na cię, jako i na potomstwo twoje, aby był znak i przykład z ciebie na wieki.

⁴⁷Abowiemeś nie służył Panu, Bogu twemu, z ochotnem a z wdzięcznem sercem, mając obfitość wszytkich rzeczy.

⁴⁸A przetoż nieprzyjacielowi, którego na cię Pan przepuści w głodzie, w pragnieniu, w nagości i w niedostatku i wszytkich rzeczy służyć będziesz i włoży na twą szyję jarzmo żelazne, aż cię prawie zniszczy.

⁴⁹Poruszy Pan przeciw tobie naród daleki, aż od ostatecznych granic ziemie, który przyleci jako orzeł, a naród, którego ty języka nie zrozumiesz.

⁵⁰Naród srogi, który ani starszych szanować, ani dziatek litować będzie.

⁵¹On i przypłodki bydła twego i urodzaje ziemie twej wytrawi, tak iż cię zniszczy. A nie zostawi-ć ani zboża, ani wina, ani oliwy, ani przypłodku bydła tak wielkiego, jako i małego, aż cię do gruntu skazi.

⁵²I oblęże cię w każdym mieście twoim, aż wszytki mury około nich wysokie i mocne, w których ufasz po wszech granicach twoich, poborzy, a tak onym oblężeniem po wszytkich miastach w ziemi, którą-ć dał Pan, Bóg twój, uciśnie.

⁵³Iż będziesz jadł płód żywota twego, ciało synów i córek twoich tobie danych od Pana, Boga twego, w onym srogiem oblężeniu i uciśnieniu od nieprzyjaciela twego.

⁵⁴Ten który miedzy wami jest kochanek i rozkosznik, tak zajzreć będzie bratu swemu i własnej żenie swej i inem dzieciom swem, które pozostawi.

⁵⁵Że żadnemu z nich nie udzieli mięsa synów swych, które jeść będzie, bo mu go więc i samemu nie zostanie w tak wielkiem oblężeniu i utrapieniu, którem cię obtoczy, a uciśnie nieprzyjaciel we wszytkich miastach twoich.

⁵⁶Ta która też miedzy wami kochanka i pieszczotna była, a która zaledwie nogą ziemie dostępowała, dla rozkoszy i pieszczoty swojej zajzreć będzie mężowi swemu własnemu, synowi a córce swej.

⁵⁷Niemowiątku, które wychodzi z żywota jej z łożyskiem i dziatkom, których narodzi, abowiem będzie je jeść potajemnie w onym tak wielkim niedostatku, wszytkich rzeczy w oblężeniu i utrapieniu tak srogiem, którym cię ściśnie nieprzyjaciel twój w miastach twoich.

⁵⁸Bo jesliż się starać nie będziesz, abyś czynił dosyć wszytkim tym słowom, które są w tych księgach napisane i nie będziesz się bał tego imienia tak możnego i strasznego, to jest Pana, Boga twego.

⁵⁹Tedy dziwnemi plagami ciebie i potomstwo twoje nawiedzi Pan, a karaniem srogiem i długiem i niemocami ciężkiemi i długo trwającemi.

⁶⁰I obróci na cię wszytki choroby egiptskie, ony które tobie na postrach były, iż się ciebie chwycą.

⁶¹Nadto, jesli jaka choroba abo plaga nie jest napisana w księgach zakonu tego, tedy i tę przywiedzie na cię Pan twój, aż zginiesz.

⁶²Tak iż chociaście się pirwej równali wielkości liczby gwiazd niebieskich, tedy was barzo maluczko zostanie, gdyżeście posłusznymi nie byli głosu Pana, Boga waszego.

⁶³A jako się Pan kochał czyniąc wam dobrze, a rozmnażając was, tak się zaś kochać będzie tracąc a wygładzając was i będziecie wykorzenieni z ziemie, do której idziecie, abyście ją opanowali.

⁶⁴I rozproszy cię Pan Bóg miedzy wszytki narody ziemie od jednego końca jej, aż do drugiego, tamże bogom cudzem tobie i ojcom twoim nieznajomym, drzewianem i kamiennem będziesz służył.

⁶⁵A nie wytchniesz tam sobie miedzy onemi narody, ani będziesz miał gdzie spokojnie postawić stopy nogi twej. A tamże cię Pan nawiedzi takim zatrwożeniem serca, zemdleniem oczu i z frasowaniem umysłu.

⁶⁶Iż więc żywot twój będzie jako zawieszony przed tobą, a przyjdą na cię strachy w nocy i we dnie, tak iż ustawicznie wątpisz o swoim zdrowiu.

⁶⁷A będziesz sobie żądał z zaranku wieczora, a z wieczora zaranku przed strachem, którym się zatrwoży serce twoje i przed onymi rzeczami, które oglądasz oczyma swemi.

⁶⁸A k temu zaniesie was Pan w okręciech do Egiptu, tąż drogą, o którejem wam powiedział, żeście jej już oglądać nie mieli i radzibyście się tam zaprzedali nieprzyjaciołom swoim za sługi i za służebnice, ale nie będzie kto by was kupił.