Read Ewangeliczny Instytut Biblijny Pieśni nad pieśniami 3 Bible Online

Pieśni nad pieśniami 3 - Ewangeliczny Instytut Biblijny bible

Pieśni nad pieśniami 3

¹Nocami, [50] na moim łożu,[51] szukałam tego, którego kocha moja dusza, szukałam go, lecz go nie znalazłam.[52]

²Wstanę więc i obiegnę miasto, ulice oraz place, będę szukać[53] tego, którego kocha moja dusza — szukałam go, lecz go nie znalazłam.[54]

³Znaleźli mnie stróże obchodzący miasto: [A] tego, którego kocha moja dusza, czy widzieliście?

⁴Ledwie od nich nieco odeszłam, znalazłam tego, którego kocha moja dusza. Uchwyciłam się go — i nie puszczę, póki nie wprowadzę go do domu mojej matki, do pokoju tej, która mnie poczęła.[55]

⁵Zaprzysięgam was, jerozolimskie córki, na gazele lub na polne łanie: Nie budźcie i nie rozniecajcie miłości[56] — póki nie zapragnie!

⁶Kim jest ta, która od [strony] pustyni wznosi się niczym słupy dymu, okadzona mirrą i kadzidłem — wszelkim wonnym proszkiem kupca?[57]

⁷O! To jego lektyka[58] — Salomona! Wokół niej sześćdziesięciu mężnych spomiędzy mężnych Izraela!

⁸Wszyscy trzymają miecze,[59] zaprawieni w boju,[60] każdy ze swym mieczem u boku przeciwko zmorom nocy.

⁹[Ten] palankin[61] zrobił sobie król Salomon — z drzew z Libanu.

¹⁰Jego podstawy wykonał ze srebra, jego oparcie[62] ze złota, jego siedzenie z purpury, jego wnętrze wykończone miłością[63] córek jerozolimskich.

¹¹Wyjdźcie i patrzcie, córki[64] Syjonu,[65] na króla Salomona w koronie, którą ukoronowała go jego matka, w dniu jego zaślubin i w dniu radości jego serca.